W serwisie Youtube użytkownik oninielegalni opublikował cztery filmy, które tworzą kampanię która w wymowny sposób namawia do donoszenia na swoich pracodawców, czy też konkurencję.

Nikt nie podpisał się pod tą kampanią, która była reklamowana między innymi na wirtualnej polsce i stronie superekspressu, ale nie tylko. Powstała strona www.oni-nielegalnie.pl oraz komentarze pojawiające się w sieci pod róznymi nickami i reklamujące stronę. Również na stronie www.bsa.org jest jeszcze jeden film o podobnej wymowie.

Serwis IDG w tym artykule opisał współpracę serwisu TylkoLegalnie.pl z kampanią Oni-Nielegalni.pl .

Na koniec artykułu zadano pytanie internautom. Brzmi ono mniej więcej tak:

Czy za kampanią Oni Nielegalni stoi producent oprogramowania, chcący zachować anonimowość, by społeczny wydźwięk akcji nie odbił się niekorzystnie na jego wizerunku?

W podobnym duchu wypowiedział się na swoim blogu www.alterkonsument.com:

Za całą akcję odpowiada BSA – organizacja non-profit. Jednak pod tym szyldem kryją się firmy, których profit pochodzi właśnie z licencji na oprogramowanie.

Oraz isido.pl:

[…] spot przekazuje jasno informację — piractwo nie jest naganne samo w sobie, ale to dobry sposób żeby mieć na kogoś haka…

Podsumowując; należący do BSA [Business Software Alliance] cz?onkowie, czyli firmy takie jak:

Adobe, Apple, Cisco Systems, Corel, Dassault Systèmes SolidWorks Corporation, Dell, HP, IBM, Intel, Kaspersky, Microsoft, Quark, Siemens PLM Software, Sybase, Inc., Symantec.

Polecają: bycie mściwym, kapusiem, donosicielem, prostakiem, żerującym na najniższych instynktach, zawistnym człowiekiem¹ — w ramach walki z nielegalnym oprogramowaniem.

Dlatego proponuję nam, internautom do omijania produktów należących do tej organizacji firm, ewentualnie same firmy do rozwiązania organizacji BSA i zrewidowania swoich poglądów na prawo autorskie.

¹ Użyłem określeń pojawiających się w komentarzach pod filmami.