A tak mnie naszło opisac co w jakim sklepie obecnie się opłaca.

Biedronka ma dobre chipsy paprykowe Top Chips – mało konserwantów, a smaczne i za 2 zł. Do tego ciasto francuskie za 3 zł, po co się męczyć – biedronka Cię wyręczy.
Plus ma dobrą czekoladę zapakowaną w plastik hermetycznie i robioną w niemczech dla plusa.
Albert pomazanka się w Czechach nazywa, u nas „serek do chleba” by Włoszczowa. W miarę dobre ptasie mleczko, teraz są agrafki [żabki] do parzenia herbaty za 4 zł.
Castorama ma wybór rurek i złączek do produkcji bezpiecznych mieczy, czy didgeridoo.
Carrefour ma dokupienia za około 10 zł bochenek chleba na którym po dogadaniu się z piekarzem można go ozdobić czymkolwiek… był już na jednym ślubie i na 25-leciu Śląskiego Klubu Fantastyki.