Słyszałem, że można ukarać mandatem topienie marzanny. Do tej pory nie wiem czy jest to prawda, ale z tej plotki wpadł mi do głowy jeden pomysł. Założyć związek wyznaniowy [nie mylić z sektą ;] ]. Ma on mieć w zarysie przestrzeganie świąt w stylu topienia marzanny, święta latawca, nocy świętojańskiej; oraz popierać szeroko pojęty pacyfizm, ale nie wykluczający paintballu i np. kung-fu. Na założenie potrzebuję obecnie 100 podpisów poświadczonych notarialnie i tyle. Po zapisaniu wyznania – jest duża szansa, że można będzie na podstawie przynależności ubiegać się o zastępczą służbę wojskową, oraz że taki mandat przeciwko topieniu marzanny można potraktować jako obrazę uczuć religijnych. ;]

Kilka zzippowanych plików:
Jak założyć związek wyznaniowy ?

Gotówki trzeba – 400€
Czasu – 4 miesiące
Zysk może być – duży
Straty mogą być – duże
Nauka – duża