karaluszki dla magduszki
Dawno temu napisałem dla mojej siostry wierszyk. Był umieszczony na czeskim portalu Písmák, ale jakieś ma kłopoty, więc go przepisałem korzystajac z pory zniczowej.
karaluszki dla magduszki
Idą karaluszki
Karaluszki
Włażą na poduszki
Spod poduszki
☺
Idą do dziewuszki
Do Magduszki
Nie pomogą wróżki
Ani duszki
☺
Idą karaluszki
Tupią nóżki
Nie słyszą matuszki
Głuche uszki
☺
Poduszki w kwiatuszki
U Magduszki
Już czują opuszki
Karaluszki
☺
Kumkają ropuszki
Bzyczą muszki
Wchodzą na paluszki
Karaluszki
☺
Uciekły już duszki
Mocy służki
Splamione poduszki
I kwiatuszki
☺
Kroją karaluszki
Gryzą brzuszki
Krew chłepcą Magduszki
Piją zuszki
☺
Resztę karaluszki
Te maluszki
Pakują w paczuszki
Oraz w puszki
☺
W następne Zaduszki
Karaluszki
Wejdą na poduszki
Spod poduszki
cieszyn, koło 2002 r.
jakie to slodkie :)) juz apomnialam o tym wierszyku, a on taki ladny. dzikuje CI :*
Dziekuje mamusiu. Jak mozesz to zadzwon – mam dla Ciebie plan na wycieczke.
a jak miales 5 lat – napisales a wlasciwie powiedziales:
wisi obraz u koni
a na obrazie jest Szopen
Szopen umarł
zostały tylko nuty
Hmmm jak tylko będemiał wenę ;] czyli nie wiadomo kiedy… ];->
Maciek ? A kiedy bedzie wierszyk dla mnie ?
Maciusiu jakie to słodkie ! ten wierszyk jest swietny ! ja tez chce taki wierszyk . A propo Madzi dawno jej nie widziałam pewnie wyrosła . pozdrawiam samara