squatting
Dawno temu, bo 2008-09-27 była w Utrechcie demonstracja. Demonstracja miała zatrzymać zmiany w przepisach, które chciano wprowadzić. Przepisy miały ograniczyć możliwość zasiedlania pustostanów.
Ja w żółtej kurteczce jako anonimowy turysta ;]
Na zawołanie zebrało się około 500 osób, do tego jakieś 20 psów i sporo dzieci. Kolorowa młodzież… I przeszliśmy rundką dookoła miasta. Demo było bardzo pacyfistyczne i osłaniane przez 6-ciu policjantów w krótkie koszulki ubranych. Do tego widziałem kilku tajniaków… też z 6-ciu…
Tak wyglądali policjanci w utrechcie:
Dla kontrastu marsz równości w Katowicach:
Choć jestem pewien, że mocniejsza ekipa była schowana za rogiem, to po prostu ich nie było widać, więc nikogo nie drażnili.
Do tego wspomagały nas dwa rowerowe nagłośnienia… na rowerze z plandeką [taka 'przyczepka’ przed kierownicą, do wożenia większych bagaży rowerem] zamontowano agregat prądniczy, wielką kolumnę i cokolwiek na płyty, dawało to miłe bity i kołysało tłumem w wąskich uliczkach.
Do tego jeden gościu miał wózek inwalicki zasilany ogniwami słonecznymi, też z głośniczkami, tylko mniejszymi i na pilota, taki gadający wózek sobie jeździł…
Mniej wiecej na takim rowerku umieszczamy konstrukcję:
Krótki opis na angielskich indymediach:
http://www.indymedia.org.uk/en/2008/10/409764.html
Fotki na niderlandzkich indymediach:
http://indymedia.nl/nl/2008/09/54778.shtml
Polski blog uczestnika:
http://positi.blogspot.com/2008/10/holandia-marsz-na-rzecz-skotingu.html
Linki Youtube:
http://pl.youtube.com/watch?v=0-DZGHQbXbM
http://pl.youtube.com/watch?v=wmnNGuoNYUI
http://pl.youtube.com/watch?v=Ueh4xG987Go
Dodaj komentarz