Dziś ma odbyć się V marsz autonomii śląska. Pomimo, że ma w nim uczestniczyć Günther Dauwen, szef biura Wolnego Sojuszu Europejskiego, to jednak ja nie pójdę.

Chciałem. Ale miałem krótką rozmowę na profilu marszu o obecności tam tęczowej flagi… i dostałem taką odpowiedź:

Ruch Autonomii Śląska ‎@Maciek

V Marsz Autonomii ma upamiętniać fakt nadania woj. śląskiemu autonomii przez parlament II RP, spotykamy się więc przede wszystkim by móc się cieszyć pośród barw Górnego Śląska. Nie interesują nas niczyje preferencje, w tym seksualne, ale nie jest to okazja by nieść tęczowe flagi.

Wednesday at 10:44

Odezwała się na to osoba, dość rozsądnie tłumacząc o co chodzi i jak to widzi:

Czyżby homofobia w RAŚ? Byłoby to dla mnie duże rozczarowanie, ponieważ jeśli są jakieś idee bliskie mojego sercu to jedną z nich jest autonomiczny Śląsk, drugą idea równości, tolerancji i praw dla osób ze środowiska LGBT. Chciałabym, żeby RAŚ liczył się z tym, że pośród jego sympatyków są naprawdę różni ludzie o różnych poglądach, a także o różnej orientacji psychoseksualnej. Organizacja, która w pewnym sensie walczy z wykluczeniem i dyskryminacją pewnej grupy (w tym przypadku Ślązaków) powinna chyba być wrażliwa na wykluczenia i dyskryminację innych grup. Wydaje mi się, że jeśli osoby LGBT chcą wyrazić swoje poparcie dla idei autonomii Śląska poprzez zaakcentowanie swojej obecności na Marszu, to jest to okazja by nieść tęczową flagą i nikt nie powinien się na to oburzać. Gdyby inne grupy społeczne/mniejszości chciały w taki sposób wyrazić swoja poparcie (załóżmy hipotetycznie transparent: „Żydzi dla autonomii”) także Marsz nie byłby ku temu okazją? Przypominam, że autonomiczny Śląsk w II RP tworzyły także osoby homoseksualne. Śląsk, który tak bardzo szczyci się swoją „energią różnorodności” i wielokulturowością powinien być chyba otwarty także na różnorodność seksualną i kulturę LGBT.

Wednesday at 13:42

Co RAŚ skwitował:

Ruch Autonomii Śląska Od kiedy indyferentyzm w kwestiach preferencji seksualnych jest homofobią? Kwestia autonomii to zupełnie inna płaszczyzna. Krzyża pewnie też nikt nie będzie niósł. Organizatorzy nie zamierzają zakazywać niesienia jakichkolwiek symboli niesprzecznych z prawem, jednak warto się zastanowić, czy marsz, który ma łączyć ludzi popierających ideę autonomii regionalnej, jest dobrą okazją do demonstrowania innych kontrowersyjnych postaw czy poglądów. Stosunek do homoseksualizmu jest kwestią światopoglądową, a więc z natury kontrowersyjną.

Wednesday at 18:15

Po czym rozmowa została skasowana z profilu… dla ciekawych załączam zrzut ekranu.

Pomyślałem że to taki głębszy problem. Starszy plakat RAŚu wyglądał tak:

Więc stworzyłem nowszą wersję:

Zamiast toczyć wojny z PiSem o wieńce pod pomnikami, tudzieś wyszukiwać jakie regiony są bardziej śląskie i dlaczego — może warto iść do przodu i budować integrować?

W każdym razie pierwszy raz prezentuję ideę Ruchu Integracji Śląska. Ciekawe czy wyrośnie dalej…