Jest kolejny rok od założenia Rzymu. W małej wiosce na skraju Imperium Rzymskiego i Barbarii trwa zamieszanie. Co pięć lat wodzowie zjeżdżają się, by walczyć o tytuł Wodza.

Słowa lecą jak oszczepy, obietnice jak dzidy. Każdy chce władzy, czy to Rzymianin, czy Gall, czy przyjezdny, ale tylko jeden wejdzie na wodzowską tarczę! Aby poznać zwycięzcę, trzeba ugotować magiczny wywar… i dobrze w nim zamieszać.

Kto nim zostanie? Sprawdź w magicznym wywarze wyborczym!

Co robisz?
Kręcisz chochlą w lewo,  
kręcisz chochlą w prawo,
czy może próbujesz od razu? 

Kręcisz w lewo:

  • Chcesz dać napój nawet chorym i ubogim, tak by mogli mieć siłę →
    Biejatiks to gallijska wojowniczka, walcząca za prawa ludu i prawo do bezpłatnych ziół leczniczych. Chciałaby, by akwedukty były publiczne, a areny służyły zabawom dzieci. Nienawidzi niewolnictwa i senackich dekretów – rzuca w nie marchewkami.

 

  • Po zamieszaniu zaczynasz krytykować obecny sposób nauczania druidów i proponujesz rewolucyjną metodę opartą na nauce →
    Senyszyniks     to galijska matrona z młotem retoryki, która niszczy każdą mowę senacką w trzech zdaniach. Zamiast wiary – logika. Zamiast posłuszeństwa – rewolucja. Gdy przemawia, nawet lwy w Koloseum przestają gryźć.

 

  • Czujesz, że magiczny napój powinien być dla każdego według potrzeb i z dostępem do magicznych ziół →
    Zandbergiks to Gall z brodą tak bujną, że można by w niej ukryć każdy manifest. Marzy o świecie bez panów, podatkach dla bogatych i wspólnych spichlerzach. Senat się go boi bardziej niż Hunów. Prowadzi swoje plemię ku równości – i darmowej owsiance, chciałby, abyśmy wszyscy poszli do wyborów razem. Losy w urnach zdecydują.

 

(a może kręcisz w lewo, albo kręcisz w prawo, czy wracasz na górę ☝️ ?)

 

 

Próbujesz wywar chochlą z brązu:

  • Podejrzewasz, że napój jest skażony przez obce wpływy i knowania druidów zza Wielkiej Wody →
    Wybierz Maciakusa, mało znanego skrybę, kującego kamienne tabliczki z przekazem do ludu. Uważa, że senat to teatr kukiełek sterowanych przez Druidów zza oceanu. Chciałby przywrócić władzę plemionom – i natychmiast skasować podatki na rydwany.

 

  • Uśmiechasz się, bo wszystko jest jak należy →
    Wybierzesz lidera wyborów, Trzaskowskusa, konsula z metropolii, który wierzy, że przyszłość imperium to więcej akweduktów i równouprawnienie centurionów. Mówi płynnie wszystkimi językami imperium, ale nie zawsze dociera do wiosek. Dobrze wygląda na mozaikach.

 

  • Napój jest gorzki – ale dane są nieubłagane! →
    Bartoszewiczus – rzymski kwestor danych i cesarski rachmistrz. Woli tablice finansowe od tabliczek glinianych. Zamiast legionów – wskaźniki. Marzy, by cały Senat rozliczać co kwartał. Gallowie nie rozumieją – za dużo liczb, za mało dzid.

 

  • Zamiast pić samemu, przeprowadzasz turniej, kto pierwszy będzie mógł spróbować i Ci pomóc →
    Hołownius to trybun ludowy z dobrym sercem, ale całymi dniami patrzy na ludzi wiszących na krzyżu. Chciałby, by imperium było łagodniejsze, bardziej zielone i z e-censusami. Gallowie mu jednak nie ufają – zbyt mało robi. Rzymianie też – jest zbyt gadatliwy.

 

  • Starannie odtwarzasz przepis z glinianej tabliczki przesłanej z Rzymu →
    Wspierany przez poprzedniego cezara Nawrockus – historyk-archiwista, z doświadczeniem z walk na pięści z gladiatorami i przejmowania rzymskich nieruchomości. Marzy, by przywrócić duchy przodków i wprowadzić lekcje łaciny od kołyski. Galowie widzą w nim cenzora, Rzymianie – strażnika.

 

  • Napój parzy! Czujesz gorączkę popularności! →
    Stanowskus herold igrzysk, który przypadkiem wszedł na forum i teraz nie wie, jak zejść. Deklaruje, że nie chce władzy, ale zbudował obóz wyborczy za mnóstwo sestercji. Plemienni szamani go uwielbiają, starzy senatorowie drżą, a w jego prywatnym cyrku wciąż wykrzykują jego imię.

 

  • Czujesz, że brakuje tu ziemniaków… →
    Możesz poprzeć Wochusa – wiejskiego urzędnika, który chce oddać władzę plemionom i skrócić marsz po urzędach do jednej stacji postojowej. Niezrzeszony, ale uparty. Gdyby mógł, zamieniłby Koloseum na galijską wioskę, ale ze złotą pieczęcią.

 

(a może próbujesz chochlą, albo kręcisz w lewo, czy wracasz na górę ☝️ ?)

 

Kręcisz w prawo:

  • Zabraniasz gotować napojów i zalewasz palenisko wodą, wzywając do porządku →
    Głosuj na rzymskiego wieszcza Braunusa. Widzi on spiski w ruchach ptaków, układzie gwiazd i brzęczących monet potinów ze wschodu. Mówi, że świat upada – przez dekadencję, druidów i gusła. Najchętniej wprowadziłby inkwizycję i zakazał amfor z importu.

 

  • Chcesz sprzedać napój magiczny każdemu, by zbić fortunę →
    Wybierz kupca Jakubiakusa, warzącego piwo, które się pieni. Chciałby zbudować imperium na chmielu. Rzymianie go nie znoszą – za luz w sandałach i rozprawy o moralności.

 

  • Chcesz sprzedać nie tylko napój magiczny, ale całą Galię! →
    Głosuj na patrycjusza Liberałusa Maximusa Metzenusa – z głową pełną monet i idei. Chce mniej dekretów, mniej podatków, więcej wszystkiego… bez państwa. Nawet Rzymianie krzywią się, gdy mówi o prywatyzacji lasów.

 

(a może próbujesz chochlą, albo kręcisz w lewo, czy wracasz na górę ☝️ ?)