Już prawie niczego nie pragnę.

Chciałbym, zby moje potrzebne rzeczy dało się spakowac do jednego plecaka i zeby każdy mógł wejść do mojego domu, żebym nie musiał się bać, że coś cennego mi zabierze.

Czas. Prawo jazdy [albo może melex zamiast?], bilet do Kanady, bilet do australii, być może przydałby się mikrofon [C01U, ewentualnie inny dobry, raczej pojemnościowy + zasilacz].

Już spełnione [2012-06-11]: